czwartek, 27 listopada 2014

Wild - La Noche Del Pecado (2013)

W dwa lat po debiucie Wild postanowili przypomnieć fanom o swoim istnieniu, więc na rynek wypuścili 4-utworową epkę. W tej chwili nie sądzę, żeby to był jakiś niesamowicie smakowity kąsek dla fanów, a to z tego względu, że dwa utwory w postaci tytułowego oraz „Furia en el Cielo” znalazły się również na drugiej płycie zespołu wydanej rok później. Oczywiście oba są bardzo sympatyczne. Klasyczny heavy metal, ostre, ale melodyjne gitary, chwytliwe refreny, czyli to wszystko co mieliśmy na jedynce, z tym, że słychać tutaj pewien krok naprzód. Niby to samo, a jednak lepiej. Jeśli chodzi o brzmienie, to jest ono mocniejsze niż to bywało wcześniej i dzięki temu Wild adekwatnie do nazwy zaczyna pokazywać się z bardziej drapieżnej strony. Resztę programu wypełniają „El Final del Camino”, który wcześniej pojawił się na demo z 2005 roku „Juicio Final” oraz niezły cover klasyka Grim Reaper czyli „See You in Hell”. Płytka w momencie wydania miała swoją rolę do spełnienia i zapewne jej się to udało. Mianowicie przypomnieć o zespole i dać namiastkę nowego materiału. Całkiem przyjemna jest ta epka, ale nie ma sensu więcej się na jej temat rozpisywać, kiedy na horyzoncie już pojawiał się nowy pełniak. Tym razem bez oceny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz