poniedziałek, 15 grudnia 2014

Chain ReAction - A Game Between Good and Evil (2014)

Tym razem przyszło mi wystukać kilka zdań na temat zespołu dla mnie całkowicie anonimowego. Po zasięgnięciu informacji z przepastnych otchłani internetu dowiedziałem się, że ten niemiecki zespół pogrywa już od 1996 roku z czego do 2005 występował pod nazwą Variety Law. Po zmianie szyldu już jako Chain ReAction nagrali kilka epek po czym w 2014 roku nakładem Pure Legend pojawił się, z pewnością długo wyczekiwany przez samych muzyków album. Czy ktoś jeszcze z niecierpliwością i obgryzając paluchy do krwi czekał na ten krążek? Podejrzewam, że poza najbliższym otoczeniem zespołu nie bardzo. Chain ReAction rzeźbi tradycyjny heavy metal z dużą dawką melodii. Gitarzysta Scott Bolter grał na wczesnych materiałach Stormwarrior w tym na ich debiucie, jednak niestety nie słychać tych wpływów w jego obecnej grupie. „A Game Between Good and Evil” to album, który na pewno nie przyniesie wstydu twórcom, ale też tłumów raczej porywać nie będzie. Ot, poprawny heavy metal i tyle. Słucha się go całkiem przyjemnie i bez uczucia zażenowania. Pojawia się trochę fajnych melodii, a niektóre refreny nawet mogą się wgryźć na trochę dłużej w ucho. Muzycy też umieją grać co przy takim stażu chyba nikogo nie powinno dziwić. Jednak coś mi nie do końca w tym pasuje. Chyba jednak brakuje mi trochę bardziej „metalowego” klimatu, energii i drapieżności. Muzyka jest dla mnie jakaś taka ugrzeczniona i zwyczajnie mnie nie porywa. Wokalistka Conny Bethke ma dobry, mocny głos i umie śpiewać, ale znowu brakuje w tym dynamiki. Do tego jak usłyszałem tekst do „Anthem for Humanity” to aż rozbolały mnie zęby. Grafomania to mało powiedziane. Urósł groźny konkurent dla „Imagine” Lennona, ta sama tematyka. Wracając do muzyki to pomimo sporej liczby zarzutów z mojej strony to jest to jak najbardziej słuchalny i całkiem niezły krążek. Jego pechem jest to, że w dzisiejszych czasach wychodzą ogromne ilości muzyki i żeby się przez to przebić trzeba być więcej niż dobrym. Mimo wszystko części z was Chain ReAction podejdzie z pewnością bardziej, więc jeśli lubicie tradycyjny heavy metal z babeczką za mikrofonem, w którym słychać echa Accept, Saxon czy Scorpions to możecie to spokojnie łyknąć.


3,5/6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz