piątek, 29 marca 2013
Crimson Valley - Crossing the Sky (2012)
Polska scena heavy/power metalowa nie cierpi na nadmiar dobrych zespołów, dlatego każdy kolejny sprawia mi sporą frajdę. Crimson Valley powstał w 2009 roku we Wrocławiu i jak do tej pory ma na koncie wydane rok później demo "Phoenix" oraz najświeższy, opisywany właśnie debiut "Crossing the Sky". Z tego materiału aż bije radość grania. Jeśli chodzi o muzyczny warsztat to nie mam się do czego przyczepić. Bardzo dobre riffy, klasyczne solówki, chwytliwe refreny i energia to największe atuty tej płyty. Wokalista Bartłomiej Koniuszewski może nie ma jakiegoś mega potężnego głosu i wybitnej techniki, ale też świetnie daje rade. Śpiewa pewnym głosem w średnich rejestrach nie porywając się na niemożliwe. Jeśli miałbym wyróżnić jakieś utwory to byłyby to "Chariot of War"czy kojarzący się z debiutem Stormwarrior "Clan of the Hammer". Zresztą każdy z nich trzyma poziom. Znalazło się też miejsce dla całkiem zgrabnej balladki "Dream of the Other World". Ogólnie rzecz biorąc nie jest to oryginalne granie, ale przecież nie o to chodzi w Heavy Metalu. Crimson Valley nagrali po prostu bardzo dobry album, którego doskonale się słucha i tylko to się liczy. Ci goście posiadają dużą umiejętność tworzenia chwytliwych i zapamiętywalnych melodii. Słychać sporo klasyki jak Iron Maiden, Helloween, Running Wild, ale również Hammerfall czy wspomniany wcześniej Stormwarrior. Już teraz grupa prezentuje wysoki poziom, a w przyszłości może być tylko lepiej. Duża nadzieja na przyszłość o ile nie najdzie ich ochota na eksperymenty i "rozwój". Oby nie.
4,6/6
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz