Poza tym, że nazwa Iron Jaws obiła mi
się kiedyś tam o uszy moja znajomość tej kapeli była równa
zeru. „Guilty of Ignorance” jest ich drugim krążkiem, a wydany
został w ubiegłym roku nakładem Pure Steel rec. Debiutu „Louder
is not Enough” z 2010 roku nie słyszałem, tak więc obędzie się
bez porównań. Włoski kwartet napierdziela znakomity speed metal
oparty na najlepszych wzorcach starej szkoły. Jednak w
przeciwieństwie do Demony oparty jest bardziej na scenach
amerykańskiej i kanadayjskiej. Słychać tu Exciter, Agent Steel,
jedynkę Anthrax. Natomiast gdy w refrenach wchodzą chórki z
miejsca nasuwają się skojarzenia z Running Wild vide utwór
tytułowy. Iron Jaws mają w sobie tak niesamowite pokłady energii,
że nie da się spokojnie usiedzieć na dupie podczas obcowania z tym
krążkiem. Jeśli takie wałki „Guilty of Ignorance”, „Shoot
the Dead”, „Nuclear Disaster” czy „Speed Metal Command” nie
wywołują u Was opętańczego machania banią i darcia ryja wspólnie
z wokalistą to znak, że chyba już jesteście po drugiej stronie
rzeki. Na deser mamy znakomicie odegrany cover genialnego Hallows
Eve. Kurwa, nie mogę być obiektywny słysząc takie granie. Co ja
mogę więcej napisać na temat tej płyty? To jest klasyczny,
pieprzony speed, w którym nie ma miejsca na nowatorskie zagrywki czy
progresywne wstawki. Jest za to do bólu metalowo i tak właśnie
powinno być. Iron Jaws zrobił mi niesamowicie dobrze swoim drugim
krążkiem i oby w przyszłości powtórzyło się to nie raz.
5,2/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz